Urząd Kontroli Skarbowej to instytucja upoważniona do przeprowadzania zróżnicowanych czynności kontrolnych. To jednak, co wydaje się zrozumiałe dla jego pracowników, może stanowić niemałe wyzwanie dla podatników. Ci ostatni mają poważne problemy przede wszystkim z rozróżnieniem takich pojęć, jak kontrola podatkowa oraz postępowanie kontrolne zwłaszcza, że każde wiąże się z nieco innymi czynnościami i może być przeprowadzane w innych terminach.
Czym charakteryzuje się kontrola UKS?
Kontrola Urzędu Kontroli Skarbowej nie jest tym samym, co kontrola przeprowadzana przez Urząd Skarbowy. Co do zasady ta pierwsza jest prowadzona w odniesieniu do podmiotów o wyższych obrotach, wypada jednak zwrócić uwagę na to, że nie mamy do czynienia z terminami wyjaśnionymi szczegółowo w ustawie, a tym samym, nie mówimy o praktyce powszechnie obowiązującej. Same cele i zakresy kontroli UKS są określane w przepisach Ustawy o kontroli skarbowej, ta jednak również nie wyznacza jednoznacznej granicy pomiędzy uprawnieniami pracowników UKS oraz US.
Przedstawiony powyżej dualizm uprawnień kontrolnych jest problemem, na który zwraca się uwagę już od dawna. Można zresztą domniemać, że w niedalekiej przyszłości zostanie on rozwiązany na gruncie prawnym, jest bowiem jednym z zagadnień poruszanych w kontekście planowanej reformy służb podatkowych, a ta ma ruszyć już w roku 2017.
Kontrola, czy postępowanie?
Poważnym problemem dla podatnika może okazać się również rozróżnienie kontroli i postępowania, w przepisach prawnych obie czynności są bowiem definiowane jako te, które mają pomóc w sprawdzeniu poprawności zarówno samych obliczeń, jak i wpłacania konkretnego podatku należnego za dany okres.
Gdy mamy do czynienia z kontrolą, ustawa o swobodzie działalności gospodarczej ściśle reguluje czas jej trwania. Przepisy mówią przy tym o czasie wszystkich kontroli w jednym roku kalendarzowym. W mikroprzedsiębiorstwach nie może on przekraczać 12 dni roboczych, w przedsiębiorstwach nie może trwać dłużej niż 18 dni roboczych, w średnich przedsiębiorstwach – dłużej niż 24 dni robocze, a w małych pozostałych przedsiębiorstwach – dłużej niż 48 dni roboczych.
Oczywiście, w pewnych okolicznościach ograniczenia te nie mają racji bytu. Dzieje się tak między innymi wówczas, gdy przeprowadzenie kontroli ma przeciwdziałać popełnieniu przestępstwa skarbowego lub wykroczenia skarbowego oraz wówczas, gdy kontrola ma ustalić, czy zasadne jest dokonanie zwrotu podatku od towarów i usług. Przepisy dotyczące czasu trwania kontroli nie znajdują zastosowania również wówczas, gdy ma ona określić, na ile zasadne jest dokonanie zwrotu podatku od towarów i usług w oparciu o przepisy o zwrocie osobom fizycznym niektórych wydatków poniesionych w związku z budownictwem mieszkaniowym.
Bywa jednak i tak, że UKS nie przeprowadza kontroli, a jedynie postępowanie kontrolne. Te niewiele różni się od samej kontroli, nie ma jednak w jego przypadku mowy o maksymalnym czasie trwania. Nawet w takim przypadku obowiązują jednak przepisy Ordynacji podatkowej zakładającej, że w każdej sprawie organy powinny działać wnikliwie i szybko.