Dobrych wiadomości o stanie polskiej gospodarki dostarczył ostatnio Główny Urząd Statystyczny. W październiku 2014 sprzedaż detaliczna wzrosła o 2,3% w porównaniu do analogicznego okresu w ubiegłym roku, a zatem o 0,2% więcej, niż zakładały prognozy. Również bardziej, niż zakładano, spadło bezrobocie wynoszące obecnie 11,3%.
Te optymistyczne dane znajdują potwierdzenie w wynikach za cały III kwartał opublikowanych przez GUS. Wzrost gospodarczy wyniósł 3,3% w ujęciu rocznym, a PKB wzrósł o 0,9 w stosunku do poprzedniego kwartału i był wyższy niż przed rokiem. Okazuje się, że naszą gospodarkę windują w górę konsumpcja i inwestycje przedsiębiorców. Same inwestycje zanotowały wzrost o 9.9% i są to w głównej mierze działania średnich i dużych firm. Sporą część stanowiły też przedsięwzięcia samorządów. Zasadniczym czynnikiem przyrostu PKB były inwestycje i popyt krajowy, zarówno w odniesieniu do spożycia indywidualnego, jak i publicznego. Popyt krajowy w III kwartale wzrósł o 1,9%, a spożycie ogółem w tym okresie o 0,9%.
Na wysoki poziom konsumpcji indywidualnej wpływ miały zapewne pomyślne zjawiska na rynku pracy, który powoli, ale jednak systematycznie ulega poprawie, co oznacza, że coraz więcej osób znajduje zatrudnienie. Te pozytywne tendencje łączą się z dynamicznym przyspieszeniem wzrostu średniego wynagrodzenia, co bezpośrednio przekłada się na wzrost konsumpcji. Wszystkie podane przez GUS wyniki potwierdzają dobrą kondycję polskiej gospodarki, która znakomicie poradziła sobie z niekorzystnymi czynnikami międzynarodowymi i odnotowuje stały wzrost.